Policzek pełen łez
Łza płynąca po policzku
nie może znaleźć sobie miejsca.
Kto ja przygarnie,
przytuli?
Nie ma chętnych.
- Zaczekaj - ktoś krzyczy
- Ja chcę być z tobą!
Szkoda, że to tylko kolejna łza.
Łza płynąca po policzku
nie może znaleźć sobie miejsca.
Kto ja przygarnie,
przytuli?
Nie ma chętnych.
- Zaczekaj - ktoś krzyczy
- Ja chcę być z tobą!
Szkoda, że to tylko kolejna łza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.