pomrok
https://www.youtube.com/watch?v=pEP72XorgdQ&feature=sh are
uległam namiętności
pachnącej wódką i tytoniem
w nieobecnych oczach
moje blade odbicie
jak w krzywym zwierciadle
ale patrzę
oddałam z lękiem
szorstkim dłoniom
niedoskonałe ciało
w całości na własność
wszystkie swoje miejsca
by masochistycznie
skończyć upojeniem
co potem
spoczęło na dnie butelki
Komentarze (9)
Nie było Cię tu tak długo i wracasz w pomroku,
świetne.
ano nie było i nie wiem , czy powrót to był dobry
pomysł, dobrych pomysłów ostatnio mi brak. Co tam
dobrych...jakichkolwiek mi brak ;-)Dziękuję za
przeczytanie
Dobry!
Super
Dawno Ciebie nie było
Pozdrawiam
Super
Dawno Ciebie nie było
Pozdrawiam
Dobre!
vov - świetne metafory
cóż za namiętność
Świetny wiersz.