Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poniedziałek

w sobotę myślałem, że jesteś z kamienia
tak byłem pewien, że tańcem, beztroską
dzień wypełniłem, wciąż gasząc pragnienia
spijałem wino pod opieką boską
i nigdy, przenigdy, nie chciałem nic zmieniać

dziś jest niedziela i jestem w świątyni
ten ksiądz coś mówi o piasku ulotnym
słuchać już nie chcę, lecz właśnie w tej chwili
dotykam ławki w miejscu samotnym
a ona się kruszy pod palcami moimi

jestem już w domu, już północ dochodzi
chce gdzieś uciekać, lecz nie mam pewności
że to coś pomoże, że uniknę trwogi
więc płaczę nad tobą i otrzepuję z miłości
swój płaszcz zimowy tak bardzo mi drogi

autor

Lukash

Dodano: 2005-10-14 00:19:43
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »