Ponoć
No popatrz tylko, znowu deszcz
od zmierzchu stuka w nasze okna.
To Pan rozrzuca garście łez.
Ach, tul dopóki nie przemokłam
na wskroś. Dopóki jeszcze mży
ostatnie światło. Noc przygarnia.
No popatrz, tylko deszcz i łzy,
a przecież miała padać manna.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-02-09 10:45:24
Ten wiersz przeczytano 4738 razy
Oddanych głosów: 106
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (121)
Piękna ta Twoja melancholia...
deszcz to poczucie życia jakiegoś
Piękna poetycka melancholia.
Pozdrawiam :-)
Brawo.
Manną z nieba może być wszystko, dla każdego coś
innego. Fajny, refleksyjny wiersz. Pozdrawiam :)
cudo:)
poezja
Manna. I padała ale wtedy.
Nic nie może przecież wiecznie trwać.
Prawda?
Podoba mi się twoja refleksja, i chyba już jej nie
bedzie,dobrej nocki .
szacunek pozdrawiam
Te garście łez są śliczne.
Pozdrawiam
miła, ale jak widać nic z tego... po mistrzowsku
napisana refleksja nad życiem
Nel-ko, marcepani, Sabino, Mirabello, tańcząca...
Grażnko, Roma, demonio - dziękuję Wam dziewczyny :)
AntosiaK... spłonęłam rumieńcem ;))
Pieknie Zosiak, ten deszcz zamiast manny.
Serdecznosci.
Mnie coś w sercu gniecie, jak czytam Twoje wiersze
Zosiaczku, naprawdę...chylę czoło, to jest prawdziwa
poezja. Pozdrawiam:-)