Poprostu Ty
Tylko dla Ciebie jest miejsce w moim sercu
Znam Cię od wielu lat,
Zawsze razem szliśmy przez świat
Czasy młodości były wspólne
dni,wieczory,przeżycia wspólne
W końcu nadszedł nasz czas,
by wspólny budować los,
Lecz ja byłem młody i głupi
nie doceniłem skarbu jaki dał mi świat
W efekcie straciłem Cię na długi czas,
lecz wrócił sielanki smak,
był on piękny i czysty niczym śnieg
polarny w ciemną gwieździstą noc
Lecz Ty stwierdziłaś,
że to nie jest ten piękny blask,
który ogrzewa Twe serce
nawet w mrozu czas
Po raz drugi złamałaś serce me
Po raz drugi zabrałaś szczęście me
Lecz najpiękniejszy czas z Tobą
spędziłem,
Najgorętsze uczucia żywiłem
Od zawsze wiedziałem,
że to Ciebie w życiu szukałem,
że Ty drugą połową mą jesteś
i istnieć bez Ciebie nie chce
Teraz gdy Ciebie mieć nie mogę...Proszę,
odejdź z serca mego i z głowy mojej,
bo bólu tego znieść nie mogę
W każdej sekundzie mego istnienia
każda część mnie woła o Ciebie,
ponieważ żyć nie może
Proszę, odejdź z serca mego i głowy
mojej
Choć zatrzymać bym chciał uczucie to do
ostatnich mych dni,
Nie mogę, ponieważ dni te byłyby
policzone
A kres ich bliski jak nigdy
Więc jeszcze raz proszę
odejdź z serca mego i głowy mojej
bym żyć mógł dalej bez bólu i smutku
okalającego każdą chwilę bez Ciebie
Komentarze (4)
Wiem jak bardzo cierpisz. Podobno nie wchodzi sie dwa
razy do tej samej rzeki. Niestety nie udalo Ci sie.
Tyle bolu i cierpienia w Twoim wierszu ze az sie lza w
oku zakrecila.
Ładnie, choć smutno. Tak to czasami bywa, że za późno
ktoś zdaje sobie sprawę z tego, że ma skarb. Dopiero
kiedy go straci, dociera co był wart. Dziękuję za miły
komentarz i cieplutko pozdrawiam :)))
dość ciekawie napisany.ładnie ;)
smutno się zrobilo...popraw"stwierdziłas"..ladnie
opisane...pozdrawiam