Poprowadz Mnie
Wszystko co bylo piekne w zludzenie sie
przemienia
Sen z ktorego sie nie mozesz obudzic zycie
twe odmienia
Posluchaj co do ucha szepce Ci
On ma racje on zawsze wie co mówi
Nie używa słow A do rozsadku Ci przemowi
Odnajdzie ciebie gdy na zakrecie zycia sie
zgubisz
Ja chce byc wolny Ja chce snic
Ja chce byc wolny Ja chce zyc
Ja chce bys Ty poprowadzil mnie
Ja chce bys ty odnalazl mego zycia sens
oddaj mu serce oddaj dusze swa
POtem za reke go chwyc
Gdy besilnosc w ślepa uliczke prowadzi
Cie
powedruj z nim na koniec swiata
On da ci siłe by wreszcie zyc
by wreszcie zyc ...by wreszcie zyc...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.