POPRZEZ CISZĘ...
W szklanym naczyniu znicz
migocze bladym płomieniem
w kamiennym wazonie
czerwone róże
poranną rosą zapłakane
rozmawiam z tobą
poprzez ciszę
żyję nadzieją że kiedyś
usłyszę twój głos
serce bezradnie
się skurczyło
w nim wieczna do ciebie
płonie miłość
Mamo...
Barbara Szuraj
autor
Basia1202
Dodano: 2018-10-27 10:23:31
Ten wiersz przeczytano 1539 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Wszystkiego najlepszego Basiu :)
Pewne uczucia nie wygasają nigdy :) Pozdrawiam
serdecznie +++
bardzo ładny wiersz
Kiedy znicz płonie, to jakby przywracał obrazy z
życia...piękny wiersz...pozdrawiam
Wzruszający,pełen miłości...pozdrawiam Basieńko :)
Witaj Basiu, takie wiersze, wzruszają, podobnie
przeżywamy, nasze serca, krwawią.
Pozdrawiam ciepło.:)
Basiu, mogłabym się podpisać pod Twoim wierszem, czuję
to samo. Dziękuję za chwilę wzruszenia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Basiu kochana, ściskam Ciebie i tulę. Wiem, co to
znaczy.
Pozdrowionka przesyłam-:)
Dziękuję Kochani za odwiedziny i czytanie! serdecznie
wszystkich pozdrawiam:)
Wzruszający, przepiękny wiersz.
Dobrej niedzieli Basiu. Pozdrawiam:)))
piękny wiersz ... w cmentarnej ciszy dla ukochanej
mamy ...
Wzruszający wiersz...
Miłego weekendu Basiu:)
Bardzo poruszający wiersz. Pozdrawiam :)
Basieńko, wiersz porusza aż do bólu, Ty jak i ja
czekamy na ten moment, aby spotkać się z tymi, którzy
odeszli...
Ściskam bardzo serdecznie:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Dziękuję za pozytywny komentarz Barbaro. :)
Życzę Tobie przyjemnego wieczoru. :)