poranek
Ciszy wrzask
Słonecznej czerni brzask
Kolejny dzień z popiołów powstaje
Siostra nocy mu władze przyznaje
Świetlne miecze nieboskłon rozpruwają
Czysty blask nocy rozcinają
Niszczą każde senne marzenie
Zabijają ostatnie nocy tchnienie
Na horyzoncie kula ognia się majaczy
Na nowo stary porządek wyznaczy
autor
Poetaszatan
Dodano: 2008-03-05 00:12:01
Ten wiersz przeczytano 630 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Świetnie......... moje klimaty.......... uwielbiam
mroczne wiersze, a masz talent widzę do
takich.......... brawo i poproszę o jeszcze.......
Oj,troszeczke optymizmu.Brrr,nie wiem co powiedziec.