Poranek
dziękuję wszystkim za miłe słowa i życzenia powrotu do zdrowia
całą noc wiatr szare mgły rozwiewał
w złotym błękicie wstaje poranek
bierze w ramiona ziemię i morze
to najpiękniejsza pora świtania
czyste powietrze świeży zapach niesie
morskiej trawy co przypłynęła nocą
bryza znad wody łagodnie pieści
fala na brzegu mozaiką migocze
w tej błogiej ciszy samotny spacer
gdy myśl powraca cichym westchnieniem
ten skrawek ziemi to miejsce moje
malowane wschodzącym promieniem
Komentarze (83)
Prześlicznie. Piękny opis morza i ta melancholia.
Pozdrawiam.
Nadmorskie klimaty...pięknie +
lubię takie piękne poranki w przyrody scenerii
Piękne piszesz wiersz o morzu i przyrodzie. Choć
jestem Gdynianką to nie potrafię tak pisać.
Pozdrawiam:)
spacer dziką plażą w tej błogiej ciszy
cudownie jest tak powspominać
pozdrawiam
popieram justyn55
Bardzo na Tak
Pozdrawiam serdecznie :)
Lubię takie nadmorskie klimaty,,w Twoim wierszu
słychać szum morza i barwy zachodzącego
słonka,pozdrawiam cieplutko :)
W taki poranek to aż chce się ży i sił przybywa...
pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli
Bardzo miły spacer. Pozdrawiam cię serdecznie
Karmarg:)))
Śliczny wiersz Cieszy i serce moje, chociaż takich
widoków osobiście nie mam Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Mnie Pomorzankę taki widok urzeka
a Twój piękny wiersz zachwyca.
Serdecznie pozdrawiam.
Takie spacery brzegiem morza zawsze mnie inspirują.
Szkoda że mieszkam tak daleko.
Serdeczności Marianno, pozdrawiam paa
Bardzo miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
Urok takich miejsc wyciąga na spacer...Pozdrawiam i
zdrówka życzę.