Poranek majowy
wczesny ranek szarością wita
okno na zieleń otwarte
w tych barwach czytasz
jak w księdze karta po kartce
krzak bzu po ciepłej nocy
otworzył fiolet do nieba
nabrał wielkiej mocy
ten zapach bo taka
jego potrzeba kusić owady
świt coraz śmielej zapala
światło pełzając po igłach
świerków zroszonych poranną
rosą i lekkich mgłach
pędzonych przez wiatr na pola
auror Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2016-05-17 09:39:42
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Ładny wiersz pachnący, ciepły, kolorowym piórem
-malowany wiersz
pozdrawiam
bardzo pachnąco i wiosennie :)
Pięknie obrazowo opisałaś Twój poranek , mój jest
podobny bo i ja wstaje o świcie:) pozdrawiam
Tylko obserwować, jak szarość staje się kolorowa.
bardzo ładny jest Twój poranek Iwonko Pozdrawiam
serdecznie:))
bardzo ładny, majowy, obrazek :-)
jakbym otworzyła własne okno!