o poranku
zapach poranka otwiera oczy
zza okna widać słońca promienie
a ja cichutko jak po każdej nocy
wstaję radośnie i z życia się cieszę
letni wiaterek muska po twarzy
obmywa smutne sny i koszmary
przy filiżance cieplutkiej kawy
humor mi zaraz też się poprawi
zapraszam wszystkich moich przyjaciół
do towarzystwa by nie pić samotnie
nie zwlekaj długo chodź tu szybciutko
razem nam będzie o wiele radośniej
autor
marzena24
Dodano: 2015-04-14 08:26:20
Ten wiersz przeczytano 1524 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Witaj Marzenko:) Ja poproszę białą
z cukrem, zaraz wpadne z torcikiem
jablkowym:)Dziękuję za zaproszenie:)
Pozdrawiam cieplutko:)
****MIŁEGO DZIONECZKA ŻYCZĘ****
Marzeno ciekawy poranek serwujesz w wierszu i na
dodatek zapraszasz.
Forma - zza oknem - jest zła, gdyby było zza okna to
już inaczej. Popraw usterkę w porannym wierszu:))
Dziękuje i wzajemnie - smacznego:). Miłego dnia :)
Razem razniej pozdrawiam
razem przyjemnie i weselej
dziekuje za poranną kawe:)
Razem lepiej :)