Porozmawiajmy...

Każdy taką chwilę ma, że tęskni za rozmową,
z kimś życzliwym, z bliską osobą.
Widzę, że jesteś w sobie zamknięty.
Wyglądasz, jakbyś na wszystko był obojętny.
Dodam otuchy, dobrego słowa,
to będzie przyjacielska rozmowa.
Czy ty nie lekceważysz mnie tym milczeniem?
Rozmowa będzie oczyszczeniem,
wyjaw swoje troski i tęsknoty.
Poradzę, może skończą się kłopoty.
Wyczuwam, że masz zmartwienie,
mówią mi, to twe oczy smutne.
Wiesz, że w mym sercu masz miejsce stałe.
Zapewnioną życzliwość i miłość na zawsze.
Pamiętaj, że brak odpowiedzi na pytania,
stanowi też odpowiedź, ale szkoda, że jest smutna.
Oznacza, że jestem ci w życiu obojętna.
Wyciągnięta ręka do pomocy zlekceważona.
Nadzieja zostaje, gdy serce miłością pulsuje,
z pomocy kochanej osobie nigdy nie zrezygnuje.

autor

@Krystek

Napisany: 2017-05-05 Dodano: 2017-05-05 14:24:33

Ten wiersz przeczytano 525 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie