4 pory roku
Dla tego, który malował mój świat swym uśmiechem....
WiOsNa - śpiew ptaków, wszystko budzi się
do życia, w serwcu zakwita miłość. Tylko we
mnie pustka i smutek.
LaTo - wakacje, radość, niezapomniane
chwile, dookoła zakochani. Tylko we mnie
pustka i smutek.
JeSiEń - świat staje się wielobarwny, rude,
brązowe i żółte liście w deszczowy dzień
poprawiaja ludzią humor. Tylko we mnie
pustka i smutek.
ZiMa - wszędzie biel, śmiech dzieci
lepiacych bałwanki i radość świąt. tylko we
nie pustka i smutek.
KIEDYŚ WSZYSTKO BYŁO INACZEJ. ODKĄD
CIEBIE NIE MA WSZYSTKO JEST SZARE I PUSTE.
Komentarze (2)
Jeżeli radość to nie smutek. Powinno być LUDZIOM i na
końcu lepiej brzmiałoby PUSTE I SMUTNE ale O.K. wiem o
co chodziło w zamierzeniach. Pozdrawiam.
To jest proza. Nie potrafię wskazać żadnego środka
lirycznego. Tylko refren, jakby się uprzeć. I jaka
jest celowość w pIsAnIu taKiMi LiTErkAmI?