pory roku

Oba wzruszają.
Widać też postęp w pisaniu.
I pomysł z porami roku - niezwykły.

Ona56:) jeszcze nie odchodzę:)) florystyką zajęłam się
przez dwie godziny:))
ale Bóg zapłać za dobre słowo

Jakimi słowami mam Cię pożegnać, poetko?
Czy prośba może tu coś zdziałać?
Każdy ma prawo wyboru.
A może tak, jak ja, odnajdziesz to, czego szukasz,
pośród kwiatów? Florystyka to piękne i wdzięczne
zajęcie.
Na pożegnanie (jeszcze nie mogę uwierzyć) przyjmij ode
mnie wszystkie kwiaty na łące - Ty będziesz wiedziała,
co z nimi zrobić.
Dziękuję że byłaś, Halinko. Ela.

ładnie...bardzo ładnie, i jak poetycko - z
przyjemnością przeczytałem!

Powtórzę tym razem za Wiesołkiem. Oba wiersze
zatrzymują.

Dziękuję Wszystkim Państwu za czytanie i komentarze.

masz o czym pisać. Ja się pocieszę, że nie mam i nie
chcę mieć. Pozdrawiam

Dla mnie oba super. Pozdrawiam serdecznie:-)))

bardzo wzruszający wiersz, za Kasztanowcem - aż trudno
komentować

Pierwszy szczegolnie ...obrazowo i wzruszajaco az
trudno komentowac

Pięknie, Cii_szo.

Miłego
- za pożegnanie (choć nie rozumiem)
bo mamy kontakt wirtualny (tu wszystko jest możliwe)

Hej
(a co do światła jest wszędzie i jest najpotężniejsze
)to tylko moje zdanie

Dobrze, że piszesz.
Piękne.

Zmarli, zwłaszcza bliscy, żyją dopokąd żyje w nas
pamięć o nich.
Truizm, ale nic tego nie zastąpi, ani nie zmieni.:)

Piękny, wzruszający wiersz...
(ten o brzozie bardziej)
Pozdrawiam