Posiady
wiersz gwarowy
Posiady
Zagrojcie mi na gęślak
kie już będzie świtać,
może we mnie i przy mnie
lepsy cas zawito.
W rytmie tyj muzyki
lepiej te kwile przezyjem
nie bedem się cuć tak jako
to dziecko,nicyje…
Zagrojciez mi tango,
co mi w usak dzwoni
jak kierdele owiecek
kie je juhas góni.
Pote ino ostre granie hol
i niebo letnie południowe.
A w sercu się urodzom
nuty nase,nowe
nuty jakik w świecie
ni ma ni ka.
Bo przy tyj nucitce
w noc paproć zakwito.
Ale coz, muzykańci
dysco polo grajom.
Bo na tyj muzyce
krocie zarobiajom…
Komentarze (19)
Uśmiechnęłaś, skoruso :)
Pozdrawiam.
Z przyjemnoscia cyztam i usmiechem :)
Zdrowka:)
Na prawdziwej muzyce można zarobić i fanów i pieniądze
i wieczną sławę. Na ten muzyce k której wspomniasz
nie zyskuje się zbyt dużo poparcia w społeczeństwie, a
już na pewno za małymi wyjątkami nie poza granicami
polo.
Pozdrawiam skoruso, ubawiła mnie puenta tego ładnego
wiersza, ale wielki żal, że:
"...muzykańci
dysco polo grajom."