Posługa
Śpiewały tłumy
'Ty wyzwoliłeś nas Panie'
wspólnie kołysząc się
'abba ojcze'
marzeniem o wolności
a gdy nadeszła
zadali sobie trud
niezgodnych serc konary
zaczerwieniły koniuszki mchu
..
Mówisz Bóg - widzę przestrzeń
honor - gdy więdną postawy
ojczyzna - zatarły się granice
wielki mistrz
w międzysłowiu gestów
cenzurę zatykał spojrzeniem
błogosławieństwo nauczania
niczym gotowe rozwiązania
w obliczu prawdy
i człowieczeństwa
'tej ziemi'
system się zmienił
oblicze nie
zawiedliśmy
i nie rozumiemy
Komentarze (10)
Dziękuję wszystkim za komentarze
Posyłam spóźnione od-pozdrowienia :)
Przesłanie wiersza skłania do zadumy. Pozdrawiam
serdecznie
Na ogół unikam tematów politycznych ale często mam
wrażenie że w zniewolonej Polsce jej obywatele byli
paradoksalnie bardziej zgodni i zjednoczeni niż w
czasach demokracji .Wolność która nastała po latach
wschodniej okupacji podzieliła naród polski co zapewne
jest miłą niespodzianką dla "czerwonych"bo do tego
dążyli przez cały czas panowania niemal nad polową
świata.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
Zawiedliśmy i nie rozumiemy to prawda, widocznie o
wiele fajniej smakuje siedem grzechów niż dziesięć
przykazań. Wiersz na plus pozdrawiam:)))
Bardzo dobry refleksyjny przekaz - pomyślmy co nam
zostało z tych nauk :-)
pozdrawiam
Pojawiło się kilka wierszy na setne urodziny JPII. Z
tych, co czytałem ten jedyny nie jest "wypracowaniem".
Brawo!
Tak byc moze...
czy coś zmienił?- wróciliśmy do dawnych nawyków.
Bardzo ciekawe pozdrawiam