Pospieszcie Się
Iwonie (Baarwie)
Ostrze trafia prosto w serce
Potem kaleczy moje młode ręce.
Poradzic sobie z tym cierpieniem
Jest moim wielkim marzeniem,
Ale krew ciągle sączy się z żył,
Czy ktoś chce abym tu jeszcze był? Jeśli
tak to pospieszcie się
I jakoś zatrzymajcie mnie,
Bo odpływam w potoku czerwonych łez, Ty nie
chcesz abym tu
Został i ... ja też.
autor
Derealizacja
Dodano: 2005-02-17 20:16:28
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.