Pośrodku czegoś
W obcym świecie zrodzona,
Pośrodku czegoś stworzona,
Stawiam krok za krokiem,
Grzęznę w bruzdach życia.
Czy podołam…nie wiem…
Tak wiele w milczeniu ukryte…
Chwile mijają,…lecz czy spełnione?
Czy w pełni wykorzystane?
Gdzie kres jest walki?
Walki z samą sobą….
Z przeciwnościami losu?
Stoję pośrodku czegoś
Czego?...określić nie umiem.
Boję się…
Lecz wierzę.
Nie znam jutra….
Lecz marzę.
Stoję w miejscu…
Lecz wiąż istnieję.
Jutro odnajdę drogę…
Znajdę odpowiedź na pytania….
Wiem to…
Choć do jutra dzieli mnie mur nieznanych
chwil.
Komentarze (2)
Tak właśnie w życiu bywa, że nie wiemy co nas czeka
jutro i wtedy jesteśmy pełni obaw, wiem coś o
tym.Piękny wiersz, pozdrawiam i powodzenia życzę :))
Ciekawy, pełen wiary i nadziei w lepsze jutro.
Pozdrawiam.