Poszukiwana
Pytałem deszczu, kiedy powrócisz,
wiatru, gdzie wywiał zapach słodki,
do słońca miałem żalu połacie,
że cienia nie ma, zniknęło psotne
rosa ukryła ślady stóp bosych,
ptakom się nutki gdzieś pochowały,
śpiewają całkiem nie na twój temat
a ja w tęsknocie jak żuczek mały
liście bez treści, brak adresata,
róża kolcami nie kwiatem wabi,
dzień bywa długi a noc okrutna,
wierzę, że wiosną sama się zjawisz
za oknem znowu sypnęło śniegiem,
w każdej śnieżynce okruch tęsknoty,
może już dajmy spokój tej wiośnie,
w zimie przytulę z wielką ochotą...
Komentarze (20)
Czekaniu towarzyszy tęsknota, ale też nadzieja na
spotkanie. Bardzo mi się podoba Twój wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Madziu... Pozdrawiam serdecznie...
Ładnie z miłością:)pozdrawiam cieplutko:)
Witaj Amor, widocznie tak mam haha... Pozdrawiam i
dziękuję...
Sympatycznie z tą miłością i ciebie, pozdrawiam;)
WItaj Pawle, dziękuję za odwiedziny i plusiki,
pozdrawiam...
Zenon
Niebawem przyjdzie wiosna a zima chętnie ze śniegiem
niech się pojawi w grudniu :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Dzięki Mariusz, pozdrawiam...
Ładnie.
Pozdrawiam :)
Witaj Ewuniu, pełna zgoda... Dziękuję za odwiedziny,
pozdrawiam ciepło choć zimowo jeszcze :-)
Pięknie... I zimą może być gorąco we dwoje :)
Miłego dnia :*)
Klaryso, Anula, Marku, dziękuję Wam za opinie i
wizytę, pozdrawiam serdecznie...
Ciepły nostalgiczny wiersz z nuta tęsknoty. Niestety,
tam gdzie miłość , tam często i ona.
Pozdrawiam:)
Szukajcie aż znajdziecie, ktoś kiedyś powiedział i
chyba miał rację.
Pozdrawiam Jozen. Rytmicznie w skupieniu
na temacie.
Bardzo ładny wiersz, ciepły i melodyjny.
Pogodnego dnia, Jozenie:)