Potłuczone marzenia...
Dla E.
Lekką reką zostawiłaś
garść okruchów po miłości.
Potłuczonych kilka luster
co nie mogły znieść zazdrości.
Szybkim gestem drzwi zamknęłaś
za tym, co nazwałem rajem.
Pozwól chociaż Twoje słowa
ukryć w wielkiej Księdze Bajek.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.