potomstwo
Potomstwo na świat wydaje
z mężem się rozstaje.
Dzieciaki jakoś wychowuje
prawie wszystko sponsoruje.
W końcu środków na życie brak,
więc organizuje do fur włamy....
Jestem przez policje ścigana
ciągle przez przyjaciół ukrywana.
Próbuje się odwdzięczyć jakoś,
więc dzieciaki uczę
czym się zastępuje klucze.
One z lekcji korzystają
i pożytek często dają.
Ten wiersz jak najbardziej nie dotyczy mojego życia!!!
autor
(((=ZiEnIa=)))
Dodano: 2005-02-17 14:20:48
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.