Potrzebuje milosci
Dla M...
Uciekaja lata zycia mego
lecz nie spotkalam Tego jedynego
przez ktorego inaczej serce zabije
a w brzuchu motylki poczuje
Chcialabym z Nim wino pijac o zachodzie
slonca
poczucic sie bezpieczna w jego ramionach
uslyszec slowa ktore dusze pieszcza
poczuc jego silne dlonie na mym ciele,by
juz wiedziec ze to milosci sa nadzieje
kiedy nastapi ta chwila,ze przestane o tym
snila
Wola me cialo,pragnie rozkoszy
wyciagam me dlonie...
Czy je zlapiesz?
Zycze Ci droga kolezanko abys na swej drodze spotkala Tego - ktoremu pod opieke powierzysz cala siebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.