Powoli
Powoli
przed snem spokojnym
zmyła z siebie smutek
nałożyła balsam na blizny
ból przestał dokuczać
zdjęła kapcie
ubranie nędznej niewiasty
otulona w ramionach swego obrońcy
zasnęła powoli
delektując się zapachem jego dojrzałości
ciepłego potu
który nie wywoływał wymiotów
ciało jej pływało
w mrocznym pożądaniu
powoli odchodząc od zmysłów
autor
cicha myszka
Dodano: 2016-08-12 05:50:52
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dobrze jest pozbyć się smutku.
Marrzenia senne. Msz byłoby romantycznie bez tych
wersów
"zdjęła kapcie
ubranie nędznej niewiasty" i
"ciepłego potu
który nie wywoływał wymiotów"
Z nimi brzmi groteskowo.
Mam nadzieję, że autorka nie weźmie mi za złe tej
czytelniczej opinii.
Miłego dnia.
piękne odchodzenie od zmysłów, pozdrawiam serdecznie