Powoli zabijasz mnie
Powoli zabijasz mnie
Wbijasz srebrny sztylet w moje serce
swoim najpiękniejszym uśmiechem
Otępiasz mnie
szukając uparcie kogoś w tłumie
Więzisz mnie w klatce
nieświadomie zwodząc uczuciowo
Mieszasz moje zmysły
niechcący muskając moje ramię
Dusisz mnie
traktując jak siostrę
Powoli zabijasz mnie
autor
Sayia
Dodano: 2011-06-26 00:00:35
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
faktycznie, taki siostrzano - braterski związek, kiedy
z jednej strony, aż kii od miłości to czysta mordęga
Trudna taka miłość,może być nawet toksyczna...wiersz
bardzo smutny,pozdrawiam serdecznie...
No właśnie,czasami niestety miłość boli,nie zawsze
jest sielanką.Pozdrawiam miło:)
Ja za Gosiówą. Mądrze napisała. Nic więcej nie dodam,
zabrzmiałoby banalnie:)
Nie daj się. Pisz. Pokaż mu też komentarze. Niech wie,
że nie jesteś sama. Ktoś to czyta i reaguje na Twój
krzyk rozpaczy. Jestem z Tobą. Pozdrawiam serdecznie.
Nieodwzajemniona miłość często prowadzi do destrukcji.
Pozdrawiam ślicznie.
Do tanga trzeba dwojga