Powrót
Jesteś wciąż przy mnie tak mocno
wtulona,
Lecz wiem, że za chwilę Ciebie przy mnie
nie będzie,
Samotny powrót mnie czeka do domu,
Choć czuję Twą obecność, słyszę Twój głos w
nim wszędzie...
Uśmiecham się, bo we mnie są te chwile,
Nas dwojga, samych w mym mieszkaniu,
Zamkniętych, oddanych tylko sobie,
Nie biorąc udziału w życia codziennego
zamieszaniu,
Wpatrzeni w siebie, słuchając z uwagą,
Otoczeni oplatającą nas aurą szczęścia,
Jesteśmy tylko my zakochani w sobie,
Przeciwności są łatwiejsze do przejścia,
Nurtujące problemy powszedniego dna,
Odsuwamy swą bliskością gdzieś w dal,
Tak oddani w świecie dwojga spragnionych
siebie,
Zadurzając się w sobie, bez pytań…
gdzie Święty Grall,
Z dala od codzienności, gdy znajdujemy się
razem,
Tak pragnących siebie w uniosłej dla nas
chwili,
Niezmąconej szarością dnia powszedniego,
Słodkość trwania przy sobie czas nam umili
...
Komentarze (2)
Pewnie o tym wiesz, że to kolejny Twój piękny wiersz!!
Twoje wiersze są radością dla ducha, w sercu panuje
spokój i otucha. Pocieszy on każde serce, nawet tego
pogrążonego w rozterce...
Z wiarą nawet najskrytsze marzenia i najbardziej
nieprawdopodobne sny mają szansę na spełnienie
....czego z głębi serca życzę.
Wiersz piękny i z nutką nadziei na końcu...
Pozdrawiam ciepło.