powrót
Po długiej przerwie chciałabym napisać
wiersz…
Lecz nie będzie on radosny
Jak po zimie oddech wiosny…
Słowa żalu dotąd niewypowiadane,
Dzisiaj na papier zostaną przelane.
Jak można przeżyć tyle pięknych chwil?
Przebyć dla drugiej osoby tyle długich
mil?
Kochać do utraty sił…
Wierzyć, że ktoś ci zawsze wierny
był…
Tymczasem zdradzał na każdym kroku
Używając przy tym całego swojego uroku.
Czemu kobieta winna? że go pokochała?
Że wszystkie gwiazdy z nieba by mu
oddawała?
On zaspakajał tylko własne pragnienia,
Kobietę okłamując bez powieki drgnienia.
I serce już złamał nie jedno
Lecz przyjdzie taki czas, że któraś trafi w
samo sedno…
Komentarze (4)
Wiersz pisany z serca, ale musisz popracować nad
rymami.
Że smutno, że łzy myją twarz cóż po radości próżnej
kolorowej tandetnej...
znajdzie się taka, co ujarzmi jak robaka. głowa do
góry. pozdrawiam ciepło :)
Smutny, ale za to jaki prawdziwy:)