...Powrót Papieża z kliniki...
Wczoraj przed telewizorem miliony
Polaków
Powrót Papieża obserwowało
I z radości wszystkim serce kołatało.
Jan Paweł II uśmiechnięty do Watykanu
wracał
I uśmiechem radość zaznaczał.
Widać, że ludzie gorąco się za Niego
modlili
I dzięki temu stan Jego zdrowia
polepszyli.
Bo Bóg szczerych próśb wysłuchuje
I od razu nad nami się lituje.
Jestem szczęśliwa,
Bo i ja za Papieża się modliłam,
Kiedy mogłam – do Kościoła
chodziłam.
A teraz wiem, że starania nie poszły na
marne,
A wszystko przez te modlitwy ofiarne.
I z pewnością od razu lepiej się
czujemy,
Gdy o poprawie zdrowia Papieża wiemy.
...Wiara czyni cuda... :-))))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.