Pożar
Trwoga, serce pęka,
ogień szaleje bezgranicznie.
Płonie ostoja ptaków i zwierząt,
drzewa i mszyste torfowiska.
To przyrodnicza perła,
dom saren, gęsi i kaczek,
dzięciołów, sów i bielików,
łosi, wilków i rysi.
Ogień nie wybiera, chłonie wszystko.
Dramatyczny pożar rozpostarł swoje
szpony
i pędzi naprzód, zostawiając
po sobie tylko spopielone życie
zwierząt i przyrody.
Już trudno temu sprostać,
za duża siła zapędu, warunki trudne,
aby dotrzeć do źródeł pożogi.
Tragedia na wielką miarę,
tylko czarne scenariusze wiodą.
Nikt już nie chce liczyć tam strat,
niech im siły boskie jakieś dopomogą.
E.K.
Płonie Biebrzański Park Narodowy, unikalna w skali Europy ostoja ptaków i zwierząt.
Komentarze (23)
Sytuacja jest rzeczywiście poważna...
Pozdrawiam
dramatycznie pozdrawiam
Pożar niewybaczalne zniszczenia zostawia. Nadzieja w
deszczu - tylko on pomoże. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem. Życzę miłego dnia:)
:( Apokalipsa
prawdziwa tragedia.
to straszne a tym bardziej,że nie ma widoku na deszcz,
pozdrawiam:)
To jest prawdziwy dramat, bo prognozy bezdeszczowe na
długo. Już ponad 2 tysiące pożarów lasów. Mieszkam w
lesie i widzę to codziennie. M
Dramatyczny wiersz adekwatny do zaistniałej sytuacji
Czytałam wczoraj na Onecie o tym strasznym pożarze :(
Miejmy nadzieję, ze wkońcu zacznie padać bo inaczej
bedą się powtarzały pożary nie tylko w Narodowym Parku
:(
Pozdrawiam serdecznie Elu :)