Pożegnanie
Wyczekując Ciebie, zza firanki przez okno
spoglądam.
Kocham zbyt mocno.
Bez Ciebie i tej miłości istnieć
przestane.
Tak jeszcze wczoraj myślałam.
Piszesz że tęsknisz.
To tylko komórki dźwięk.
Inaczej czuję się ja.
Inna ta miłość ma.
Teraz to wiem, choć rozum tych myśli nie
ogarnia.
Może zaraz wejdziesz, w ramionach Twoich
utonę, przez małą choć chwilkę...
Tak zawsze już będzie?
Czas decyzję podjąć.
Może płacząc dziś zasnę, ale po prostu mam
dość...
Komentarze (3)
Trudny czas. Pozdrawiam i życzę dobrych.
,,zza firanki" :)
Nie dziwie się, że masz dość! Każdy by miał, na takie
coś z takim nic. Dobra decyzja, powodzenia i uśmiechu
życzę. Pozdrawiam.