Pożegnanie
Okruchy serca pozbieram
zamknę w szkatule
kluczyk wyrzucę
by nigdy jej nie otwierać.
Z pamięci wymażę
obraz Twój
wspominać nie będę
wspólnych chwil.
Oczy wysuszę
z łez wylanych
i pójdę dalej
z uśmiechem na twarzy.
autor
jagoda andreas
Dodano: 2018-03-03 09:36:11
Ten wiersz przeczytano 907 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
zazwyczaj pożegnania sa trudne ale u peelki
optymistycznie z tym uśmiechem:-)
pozdrawiam
pewnie, że tak. faceci to pasożyty, bez serca. reset i
uśmiech na twarz :) pozdrawiam, niech się darzy :)
Nie da się wymazać z pamięci przeszłości, ale nie
oglądając się za siebie można optymistycznie spojrzeć
w przyszłość.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Dawno Cię nie było, miło, że znów jesteś. Ciekawy,
wymowny wiersz, pozdrawiam :)
Gdyby to było takie proste...
Podziwiam ten uśmiech, bo po rozstaniu nie jest o
niego łatwo,
dobre podejście, życiowy pełne optymizmu wiersz, to
się chwali.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak trzymaj :)
Podoba mi się
Pozdrawiam serdecznie :*)
i tak trzymaj nie ma co być w chorym związku
miłego dnia:)
krzemanko Dziękuje pięknie za komentarz i uwagę ,tak
masz racje chodziło o ,,wymażę "
I to mi się podoba.
Pozdrawiam, "z uśmiechem na twarzy" :)
Czasami lepiej się rozstać, niż tkwić w chorym
związku. Czy nie miało być "wymażę" od mazania zamiast
"wymarzę" od marzenia?
Miłej soboty:)
Fajny wiersz i podoba się bardzo...nie ma tego złego
co by na dobre nie wyszło:)pozdrawiam cieplutko:)
Takie pożegnania nie są łatwe.
Czasami jednak trzeba w sobie znaleźć na nie siłę.
Pozdrawiam:)
Marek
Ja za Bronią.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajnie. Lepiej pożegnać, jak się męczyć. Nie ma tego
złego, co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam
serdecznie.