Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pożegnanie (Ciebie)

Żegnam się zbyt późno bo miałam zbyt długo NADZIEJĘ

Zamknęłam oczy i spojrzałam na Ciebie.
Mogę to zrobić zawsze, gdy jestem w potrzebie.
Patrzę teraz obiektywnie na człowieka co się zwie
Rozpacz, bo doprowadza do płaczu mnie.

Tak jak ja kocham tak on ze mnie szydzi.
Gdy jestem blisko on się mnie brzydzi.
Oczywiście, ja go kocham, on tego nie widzi.
Zobaczyłam Twoje włosy, Twe oczy.
Pomyślałam o czymś co za mną kroczy.
I znów niebieska łuna me źrenice moczy.

Moja odpowiedź na pytanie nic nie zmieni.
Bo nie będziemy ze sobą spokrewnieni.
Ani tam, w niebie, ani tu- na ziemi.
Nie, nie dlatego, że przez Boga stworzeni.
Nie boję się, źle mi się nie stanie
Ani tobie, na nic moje staranie
Bycia z Tobą, to się zmieni tylko w płakanie.
Ach! To moje miłowanie.

Z mojej strony nic Ci już nie grozi Bo moje serce, gdy mnie spotkasz, cię zmrozi.

autor

kopernik

Dodano: 2005-03-05 17:26:56
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »