Poznaj poetę
Zarzucają nam brak serca,
brak uczucia głębszego,
ale skąd taki wniosek?
przecież nikt nie żyje bez niego.
Serce mamy....potwierdzone,
a uczucia skrywamy głęboko,
żeby nikogo nie raziły,
by nie wchodziły nikomu w oko.
Chyba nie wadzę nikomu,
w świat wierszy uciekam,
wolę moje strofy niż
litość,na którą nie czekam.
Może widzę życie inaczej
i myślenie,może estety,
ale tak zbudowany świat,
nikt nie rozumie poety.
Więc:
Bezdomne serce oddam w opiekę
jest w dobrym stanie,
ma tylko ranę po spotkaniu z kimś,
kto miał czelność nazywać się człowiekiem .
Komentarze (4)
Poeta to też człowiek, tylko taki co więcej i mądrzej
myśli. Trudniej zadowolić go byle czym, i dłużej
cierpi po stracie.
serce ukryte w głębi słowa zatrzymane w ustach jak
bezdomny....doskonale to ujmujesz w swoich
wersach...każdy patrzy aby dostrzec to co pragnie
widzieć.... ale nie zawsze to jest prawdziwe...dobry
wiersz...
Bezdomność serca....mam nadzieję u ciebie
tymczasowa....bardzo wymowny wiersz...bo problem który
podjęłaś ma głęboki sens,,,
"Bezdomne serce oddam w opiekę
jest w dobrym stanie" - bardzo spodobały mi się te dwa
wersy.
Trafiło do mnie jak najbardziej