Poznawać smaki
poznawać smaki twoimi ustami
na podniebieniu cząstkę ciebie poczuć
toast wznieść gestem już niemal pijanym
aby nareszcie rozwiać ów niepokój
czy w młodym winie choć zapachem jesteś
z tą nutą pragnień jeszcze nieodkrytą
niesmakowaną łapczywie i grzesznie
ale gotową już na pierwszą miłość
kosztować w trunku przyszłe aromaty
kolejne łyki chciwie wchłaniać w siebie
upić się tobą nocą świtem bladym
by nawet dniami na chwilę nie trzeźwieć
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
31.07.2014.
Komentarze (51)
W taki sposób można się upić.A wiersz, jak zawsze
piękny. Pozdrawiam.
Uzależniające pożądanie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Upijac się miłością, szczęściem i ciałem, nie
trzeźwiec ( i nie miec kaca :), to pożądany nałóg ;))
Pozdrawiam Andrzeju!
Ładny wiersz o miłości, amatora "Beaujolais
nouveau":)) Miłego wieczoru.
Upijać się miłością, sama rozkosz. Pozdrawiam :)
Alkoholizmowi - mówię precz,ale za tego typu
upojeniem,bez trzeźwienia z powodu miłości
- jestem jak najbardziej za!
--------
Wiersz godzien pochwały,bo Autor zawsze pisze w
pięknym stylu,romantycznie i płynnie.
Takie wiersze czyta się zawsze z przyjemnością i
czepiać się o coś tutaj to ciężki grzech,
gdy jest wszystko na swoim miejscu,super dopracowane!
Serdecznie pozdrawiam:)
Dzięki Basiu.Trochę się nauczyłem na Beju.
:) czytam wiersz, wstawiam komentarz, a później czytam
komentarze czytelników....heh i widzę, że nie jestem
osamotniona w pochwałach Twoich wierszy.:)
-- pięknie, romantycznie, cóż rzec jeszcze... też bym
pewnie nie chciała wytrzeźwieć, bo może być wielki
kac...
-- pozdrawiam...
Andrzeju, miło Ciebie witać ponownie po tak dłuuuuugim
"lenistwie", zaniedbujesz Beja. Wiersz czytałam na FB.
Podnosisz sobie poprzeczkę. Brawo.
Romantycznie! super:)
Miłego wieczoru Andrzeju:)
Dzięki Bomini
sam wysoko poprzeczkę ustawiłeś:)
może zaimków za dużo? może wystarczyłyby dwie zwrotki?
nie wiem... ale gratuluję warsztatu, średniówka, a
rymy naprawdę masz ciekawe ;)
Ja moge nie trzezwiec z milosci i tylko z milosci:-)
dobry wiersz:-) pozdrawiam
Szkoda Bomini,a tak się starałem...Również pozdrawiam.