Pracuś
Jeszcze pracował kowal w Wielkich
Leniach,
lecz z braku koni chciał kuć na
jeleniach,
problem był jeden, podstawowy,
taki zwyczajnie finansowy,
kto by tę pracę, pracusia doceniał…
Jeszcze pracował kowal w Wielkich
Leniach,
lecz z braku koni chciał kuć na
jeleniach,
problem był jeden, podstawowy,
taki zwyczajnie finansowy,
kto by tę pracę, pracusia doceniał…
Komentarze (26)
życie ułożone nietaktownie
:)
dzisiaj kiedy
rzadkie lasy
jeleń to jest
towar łasy:)
pozdrawiam pięknie:)
Uśmiechnął.
Fajnie:-) marcepani. Miłego:-)
Fajnie:-) marcepani. Miłego:-)
Świetny limeryk
pozdrawiam
Super limeryk,bardzo fajny.
Pozdrawiam serdecznie:)
świetny limeryk w świeżym temacie:)pozdrawiam
Udany limeryk ..na wesolo
Piękny limeryk i bardzo pouczający'
Pozdrawiam serdecznie
Ekstra limeryk hi hi
Ciekawe, czy ten kowal miał na nazwisko Kowalski?;)
Pozdrawia Nathan, mający w sobie trochę i z pracusia,
i z jelenia;->
Re; Vick Thor - Coś mi się o uszy obiło i myślałam,
że istnieją Stare Lenie - tymczasem powiadasz, że są
Wielkie Lenie :) no jest różnica - pamięć mnie
zawodzi... co zrobić, trzeba sprawdzać /teraz
sprawdziłam i masz rację/... Skorzystam z uwagi i
wprowadzę zmianę w nazwie... resztę zostawiam.
marce pani dowierzam, ale.. msz
zapisałbym z prawdziwą miejscowością
(LENIE WIELKIE kod 87 -610);
pewien kowal ze wsi Wielkie Lenie
z brak koni podkuwał jelenie,
lecz nie zadbał w urzędzie
o "papiery", narzędzie -
bo trza mieć na wszystko zezwolenie..