Pragnienie
krzyk świadomości na wskroś przewierca
każąc dokopać się ci do serca
super new system opracowałam
bo duszy pragnę może i ciała
przygotowania ruszą z postoju
sił potencjałom mówię do boju
każąc uzbroić się im w kompasy
rozpracowałam mapy i trasy
kosmiczną siłą się nakarmiłam
dumę zepchnęłam trochę uśpiłam
kopię wyciągam i wydobywam
wypompowana prawie nieżywa
wtem metal trafił na dno zgrzytnął
"trach"
a wkoło sam torf proch pył i piach
aż na ulicy widzę dosadnie
serce posiadasz ale nie dla mnie
Komentarze (32)
Pokorą zwalczysz niejedną zmorę...
Smutki mają żywot krótki!
Pozdrawiam:)
Tak to czasami bywa, ale zawsze dokopać się prawdy
można. Wiersz zaciekawia nie tylko treścią :)
Nie pierwszy raz cie czytam/ wiec Wiem- potrafisz
l.e.p.i.e.j / przede wszystkim jezyk... bardzo
potoczny odbiera powage sytuacji czy odczuc/ nie
trafia do mnie tresc/ jedynie te dwa ostatnie wersy -
w nim sa Jakies emocje / pozdrawiam
Och, smutne. W twoim sercu zagoją się rany, poznasz
innego - będzie kochany. Pozdrawiam
Wybrały się pragnienia, tam gdzie dla nich serca nie
ma! Pozdrawiam!
Bardzo ciekawy wiersz. To się zdarza. Nic na siłę, bo
serce nie jest sługa, nie lubi poddaństwa.
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się . Dziękuję za odwiedziny. Pięknie
piszesz.Pozdrawiam
Ładny wiersz...czasem chowamy dumę, walczymy o serce,
na nic to jednak.
Pozdrawiam:)
Interesujaco.Pozdrawiam:)
Bardzo mnie się podoba
siła Twej spostrzegawczości
że serce moje już zajęte...
ktoś inny w nim gości
Pozdrawiam serdecznie
i jak zwykle suszą ząbki
Poetycznie i ładnie.
:)
Judyto, życzę serca, do którego nie będziesz musiała
się dokopywać! Pozdrawiam!
Ciekawie. Miłego dnia.
Nie podoba mi się.
Rzczywiście smutny ale jednoczśnie ładny wiersz,
pozdrawiam Judyto