Prawda
Słysząc nowe serca bicie
Poszła za człowiekiem w życie
Prawda czysta nie zbrukana
Czasem brzydka i niechciana.
A wraz z czasem szła nauka
Każdy swojej ścieżki szuka
Człowiek wybrał, Prawda za nim
Idzie wolno suknię plami
Prawie w strzępach cała była
Cierpliwość się jej skończyła
Dziury kłamstwem załatała
Teraz pięknie wyglądała
Lecz czy wciąż to samo imię?
Pójdzie dalej...Prawda zginie..
autor
Sarana
Dodano: 2011-05-15 10:33:27
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ile nas, tyle łat na prawdzie! Pozdrawiam!
Fajnie napisane:)
Zmień w drugim wersie ,,z,, na ,,za,,- będzie
zachowany rytm.
Pozdrowienia.