Prawdziwa zima
Zima w odpowiedzi do poprzedniego wiersza - Abecedariusz-
niespodziankę nam przyniosła
pani zimna i wyniosła
mroźnym palcem pogroziła
kocem śnieżnym świat okryła
błyskiem w szybach soplem lodu
i księżycem pełnym chłodu
tak jak z bajki porankami
sypnęła z nieba gwiazdkami
plaża złoto w biel zmieniła
cisza wkoło o niej śniła
fala zamarła na brzegu
by nie zburzyć piękna tego
niewinnością cała drżąca
maluj czaruj tak bez końca
morze cichuteńko szepcze
zimo zostań z nami jeszcze
podziwiamy twą urodę
jasną i przejrzystą wodę
brzeg w srebrny welon ubrany
niecodzienny zadumany
Komentarze (56)
Ładnie namalowany zimowy obraz... ciepło pozdrawiam
Miłego dnia.
Jest piękna, kiedy otula wszystko białym puchem i
skrzy się małymi diamencikami, ale niech już lepiej
nie zostaje dłużej :))
Pozdrawiam Marianno :)
oj pokrzyżowała mi plany, ale co się dziwić, toć to
jeszcze luty
Ladnie, milo poczytac.
Pozdrawiam, Marianko :)
Oj daje popalić.Pozdrawiam.
Oj daje popalić.Pozdrawiam.
Spóźniona, śnieżna pani oby nie chciała za długo
pozostać.
Miłego dnia:)
Żeby to tak pięknie było jak w tym wierszu, pozdrawiam
ciepło.
Miło poczytać. Przesyłam serdeczności.
Bardzo ładny wiersz...
Miłego dzionka:)
Zima przyszła w tym roku późno i nie odpuszcza :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Piękny, nie codzienny wiersz. Pozdrawiam karmarg.
Szczęśliwej nocy i miłych snów.
jeszcze troch ona potrwa ... ładny wiersz ...
Zima nad morzem, ładny obraz namalowałaś słowem.
Pozdrawiam :)