Prekluzja
Zatrzymał się czas miłości
w środku nocy
drżę z bólu i cierpię
kiedy patrzę tobie w oczy
chcę rozpiąć tę smycz
którą mową związałeś
pragnę zapomnieć o wszystkim
nie chcę żebyś mnie kochał
i tęsknił za mną
już czas żebyś odszedł
w momencie gdy słońce wstaje
autor
Iris&
Dodano: 2017-04-17 20:15:40
Ten wiersz przeczytano 1614 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
jeśli musi odejść, to przynajmniej dobrze, że była. :)
smutne wersy i trudne rozstania ...
pozdrawiam serdeczne:-)
Interesująca ponad czasowa refleksja.
Witaj Irysko. Czy ta milosc jest az tak bolesna, ze
peelka pragnie aby odszedl, a moze to tylko taka
chwila, ktora szybko przeminie. Moc serdecznosci.
Smutna ta Twoja refleksja Irisku
usmiechnij się proszę:)
za milyeną powtórzę
niestety Irysku wiem coś o tym co może sprawić miłość
te dylematy zostań lub idź już sobie
serdeczności Irysku:)
Nie każda miłość niesie radość, czasem ból i łzy...
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
dziękuję.
Podobno kto kocha musi cierpieć / a kysz/, ale pewnie
to tylko przekora każe Mu odejść...
Wesołości i radości i tej wymarzonej miłośći.
Pozdrawiam wiosennie.
Cóż i tak bywa.
Pozdrawiam :)
Rankiem odchodzi miłość...Pozdrawiam Irisku.
Śliczne te Twoje wersy, dające dużo do myślenie.
Pozdrawiam Mariolo
Pięknie piszesz o miłości, poranki to czas powrotów
kochanków do ...
pozdrawiam
tak to prawda już czas odejście gdy słońce wstaje ..do
następnego spotkania ..
Dobry wieczór :)witam wszystkich
i dziękuje za ciepłe słowa...
Pozdrawiam świątecznie:)