Prezent na Święta !
Dla wszystkich którzy się łudzą ...
Już dzisiaj barszczyki, makiełki,
uszka…
A mnie przyjaźnią darzy poduszka
Jej mogę wyznać szczególnie teraz
Jak jest mi smutno, że nie odbierasz
Że moje listy nie docierają
A wszystkie starania nic nie dawają
Szczególnie teraz gdy się bóg rodzi
Twoja osoba po myślach mi chodzi
A moja tęsknota tak się na dyma
Że łzami najchętniej by wyskoczyła
I choć by chciała wyć do księżyca
W Święta mieć muszę uśmiech na licach
Nie chcę przykrości sprawić nikomu
I mówić w koło jak chce byś był w domu
I nie myśl proszę jak to przeczytasz
Że się użalam, bo jest granica !
Ja się starałam od dzisiaj przestaje
To prezent na święta – Żegnaj
kochanie !
Komentarze (1)
Piękny wiersz... Z jednej strony opowiada o wielkim
żalu i smutku, ale z drugiej daje nadzieję.. Rok temu
byłam w tej sytuacji. Wiem jak ciężko jest ukrywać
prawdziwe uczucia... ale żeby coś zacząć, najpierw
trzeba coś zakończyć :) To taki pozytywny akcent na
nowy rok. Będzie jeszcze dobrze ;)