Pro-za
Niedawno pewien znany pisarz z Bargłowa,
przyznał, że marzy o powieści bez słowa.
Nie poznano powodu,
a był bliski rozwodu
z cywilizacją, od której boli głowa...
Niedawno pewien znany pisarz z Bargłowa,
przyznał, że marzy o powieści bez słowa.
Nie poznano powodu,
a był bliski rozwodu
z cywilizacją, od której boli głowa...
Komentarze (24)
super:)
Dziękuję Grażynko za myśl - ale wróciłam do pierwotnej
wersji...
...no, lepiej się czyta :)
" Pytany, jaki to powód". - miało być.
Bardzo pomysłowy. Chyba miało być
"pytany o jaki powód"
Pozdrawiam. U mnie troszkę innego rodzaju limeryk.
Pozdrawiam.
daję słowo
superowo...
+ Pozdrawiam (:-)}
Mirabello dziękuję :)
Brawo!
Brawo!