Próba czasu...
Najpierw było cudownie.
Później pierwsza kłótnia,
prawie rozstanie.
Ale znów
nasze drogi się zeszły.
Myśleliśmy, że
to jakieś zrządzenie losu,
przeznaczenie.
Nadal jesteśmy razem
ale tak jakby
już przy kimś innym.
Może nie wytrzymaliśmy
próby czasu?
dlaczego właśnie tak musiało się stać?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.