Problem z seks-wymogiem…...
Pewna Pani mieć chciała Pana przy swym
boku.
Znalazła...on jej wiernie dotrzymywał
kroku.
Kochał, mruczał i plusiki łapał,
Jak kot -plecy pazurkami drapał.
Był słaby... rzuciła go, a teraz jest w
szoku…
Pewna Pani mieć chciała Pana przy swym
boku.
Znalazła...on jej wiernie dotrzymywał
kroku.
Kochał, mruczał i plusiki łapał,
Jak kot -plecy pazurkami drapał.
Był słaby... rzuciła go, a teraz jest w
szoku…
Komentarze (13)
Kto tu zrozumie kobiete hmmmmmm my same nie potrafimy
siebie zrozumec...sorrki mialam klopoty aby dodac
komentarz...z usmiechem:)
Jak pracy szukasz nowej, bo ta płatna za mało,
poczekaj z wypowiedzeniem--- dopóki się nowej nie
znalazło
Tak czasem bywa z kobietami...żle trochę postąpiła bo
bidulka sama została...fajny wiersz.
piekny limeryk ma w sobie tyle prawdy ale tak jest ze
człowiek gardzi człowiekiem
Zgrabnie napisane - nie cenimy tego, co mamy.
Och, pewnie jej tego drapania brakuje, ale... nie
sądziła... Teraz popłakuje :)
Ciekawy limeryk z humorkiem - pouczający. Brawo...
Piękny klasyczny limeryk.Treść pouczajaca - nie
pozbawiona szczypty humoru.Prosimy o jeszcze...
Dla mnie tragiczny jest ten limeryk ale limeryki mają
zaskakiwać,brawo
jest w szoku ... ale wkrótce będzie gotowa do nowego
SKOKU :) no, no szlifuj piórko, a będziemy mieć na
beju limerykopisarkę :)
Był słaby... rzuciła go, a teraz jest w szoku…
znajdzie nowego do...Nowego Roku,
z kim pić szampana w sylwestra do rana
nie będzie siedziała samotnie
bo..co może zobaczyć przez szybę w oknie?
I morał aż ciśnie się na usta... trzymaj co
masz w ręku, a nie będziesz w szoku... ładna
miniaturka.
Fajny i zabawny...kto teraz pani dotrzyma kroku...w
kroku:)