Próbuję
Kocham Cię...
Znów to samo ,ta sama rzecz
Budzę się rano i chce mu rzec
Wszystko co czuje i wiem
Lecz nidgy tego nie umiem
Chcę mu wyśpiewać pieśń z serca mego
Bo kocham mocno jego całego
Liczy się dla mnie mój ukochany
Od wielu miesięcy wciąż pożądany
Wciąż zastanawiam się czego mi brakuje
Bo o miłości powiedzieć próbuje
Wciąż ćwiczę mowę i ją szykuje
Lecz coś tak jakoś zawsze się psuje
To on ma inną i z inną śni
Wtedy odchodzę na kilka dni
I znowu wracam i mówić próbuje
Co mi się w głowie tak długo snuje
I wiem że kiedyś mi się uda
Powiedzieć prawdę do jego ucha
A może właśnie wtedy zrozumie
Co dla mnie znaczy i mnie pocałuje
Kochaj mnie...
Komentarze (2)
Błąd w tytule tak daje po oczach, że aż boli.
Jak dla mnie wiersz tandetny, nijaki i tak cholernie
oklepany, że każda panienka w wieku lat 14 napisała
kiedyś podobny.
Niezłyrsz, ale "próbuję" w tytule, pozdrawiam.