próchno ...
ja ludzkie próchno krokiem skazańca
stąpam w kierunku zbawienia duszy
żyjąc z nadzieją że anioł własny
skorupę grzechu skrzydłem swym skruszy
omiatam wzrokiem nienawiść świata
zatapiam palce w mazi istnienia
łykam powietrze zbrudzone fałszem
chociaż to czynię tak od niechcenia
ja ludzkie próchno stworzenie boże
ułomne w prawdzie z krzywych lusterek
gdzie sporadycznie jak kurze ślepej
trafia się w życiu kwaśny cukierek
by się otrzepać z własnej niemocy
i zauroczyć w świata bezsensie
ja proch mizerny przed Twą możnością
trzęsę się jako to pióro gęsie
Komentarze (41)
...Donna, waldi1 dziękuję wam za miłe komentarze i
spokojnego wieczoru życzę:))
Witaj. Wiersz brzmi jak modlitwa, pełna skruchy i
nadzieii. Moc serdeczności Stefi.
wiersz w słowach prosty ... a jakże piękny ...
...wzajemnie Norbercie, dziękuję za pochwałę:))
Bardzo lubię, wprost uwielbiam kwaśne cukierki.
Ale przed "możnością" Boga się nie trzęsę,
tylko mu za wszystko dziękuję, a On mi daje
Tyle dobrego, że aż się dziwię za co i dlaczego.
A Twój z lekka a może bardzo ironiczny
wiersz zasługuje na dużą pochwałę.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ))
...widzisz Janino, z prawdą życia i mijaniem się z nią
jest jak z ciężarem krzyża, który przez to życie
niesiemy...każdy ma dostosowany do indywidualnych
możliwości:))
dzięki i pozdrawiam
Ciekawie napisany, ale chyba co nieco mija się z
prawdą życia.
:)
koplido, fatamorgano7 serdecznie dziękuję za wizytę
pod moim wierszem; miłego popołudnia życzę:))
Bardzo ładnie, mądrze i z ironicznym dystansem.
Pozdrawiam Stefi :)
Ładny, ironiczny wiersz.
...dziękuję panom za odwiedziny i rymem spisane
komentarze;miłego dnia życzę:))
Życie to marność i próchno na wietrze, bo byle podmuch
je rozsypuje, dlatego dusza się o nie trzęsie, bo
kruchość jego cały czas czuje...
Drżę, jak osiki najmniejszy listek,
Twe prawo przecież nieraz złamałem,
Lecz wiem, że zbawisz mnie mimo wszystko.
Usprawiedliwia mnie, że kochałem.
zmegi, Ewo dziękuję za wizytę pod moim wierszem i
miłego dnia życzę:))
bardzo ładny wiersz!