Promień Tęczy 2
przytuleni tańczą
w złotych promieniach
na ich twarzach szczęście
maluje swój obraz
śliwkowy odcień muślinu
okrywa czarne wzory
kropelki potu spływają
po nabalsamowanej skórze
nagle przeraźliwy trzask i upadek
przerywa cudowne chwile
całkowita konsternacja i zaskoczenie
wyzwala uśmiech radości
wzrokiem dotykają dusz
połączeni tworzą jedno
dotarli do podnóża szczytu
usiedli na chwilę aby odpocząć
pod łukiem tęczy
relaksując rozpalone ciała
otwórz oczy szeroko
to miłość patrzy na ciebie
02.12 - 03.12.2009.
autor
kazap
Dodano: 2011-09-02 09:19:09
Ten wiersz przeczytano 864 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Lubie kiedy w wersach jest magia
Pozdrawiam
zbyt często mamy zamknięte oczy:)
szczęśliwa para :)
Panie kazap-lewa reka jet prawa. Pan to idiotyzmyx
pisze. Nioech zyje kazap!! Dajmy pkt!!
Otworzyłam:) rzeczywiście patrzy. Pozdrawiam Karolku:)
Tu całkowicie zgłupiałam:
"nagle przeraźliwy trzask i upadek
przerywa cudowne chwile
całkowita konsternacja i zaskoczenie
wyzwala uśmiech radości"
Może potem się rozjaśni, na ten moment - nie łapię
sedna sprawy. Muszę wrócić za jakiś czas.
Bardzo dziękuję wszystkim bez wyjątku zarówno za
komentarze jak i cenne uwagi. Pozdrawiam.
Serio. wstyd dla TWA, ze Pan zajal 1 miejsce za cos
takiego. Prosze wydac tomik i na recenzje czekac.
Siaba! A czy widzisz biale myszki, ktore sa rozowe??
Jezeli tak to jest to stan zwany hajem. Potwierdza to
moja teorie wielkiego TWA. Pozdrawiam serdecznie-Wsik.
Oczywiscie,ze jest muslinowy odcien sliwki,rowniez
atlasowy i aksamitny,trzeba tylko szeroko otworzyc
oczy panowie!Piekny wiersz Karolu.Pozdrawiam Cie
serdecznie+++
ale super
Poezja jak miłość...- czy miłość jak poezja?
Ważne ,że wiersz na prawdę inspiruje do zaczerpnięcia
takiej chwili :) Pozdrawiam.
O co chodzi z tym nagłym przeraźliwym trzaskiem i
upadkiem, czy siedzieli na gałęzi, a może się potknęli
i wpadli niechcący sobie w ramiona :) Uwielbiam się
wspinać wysoko :)
O rany boskie a od kiedy muślinowy kolor istnieje?????
Ze kicz to jasne. Brak tez logiki (nawet w poezji
potrzebna). Panie Polaku! Jak mozna sie wspinac pod
szczyt? Wspinamy sie na szczyt. Czy WY siebie
czytacie? czy tylko pkt na niki dajecie?
Pozdrawiam serdecznie-Wsik.