Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Przyroda

Promienie końca

Mimo że świat upada,
A słychać wszędzie grzmoty i trzaski,
Stoimy, choć trup gęsto pada,
Póki słońce nie straci swe blaski.

A krew i sromota panują nieodwołalnie,
Tu każdy błaga o koniec żywota,
Modlitwy lecą, płyną błagalnie,
I uderzają o niebios szerokie wrota.

Nienawiść i zazdrość płyną strumieniem,
A gdzie litość? Gdzie miłość?
Zamiast pomocnej ręki; rzucą w ciebie kamieniem,
Kto wytłumaczy ten chaos, tą zawiłość.....

A skoro płoną jarzębin korale,
I w jezioro zamieniają się pustynne piaski,
Będziemy stali dalej wytrwale,
Póki słońce nie straci swe blaski.

Dodano: 2008-07-26 23:00:18
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Milena Milena

przyroda jest jak człowiek, który podobnie się
zachowuje jak ona...nic na to nie poradzimy...

kocur33 kocur33

3 zwrotka to cała prawda o życiu.

..::amy::.. ..::amy::..

Strasznie spodobał mi się sam tytuł- koniec zamiast
słońca- genialne! Pierwsza strofa lekko trąca groteską
i jakoś tak nie pasuje do reszty utworu. Mnie
nastroiła raczej do śmiechu i zdziwiła mnie przez to
dalsza część utworu- te słowa o miłości, litości...
Podoba mi się bardzo ostatnia zwrotka- trafne
sformułowania, wszystko gra.

DiFFiCuLtRiddLe DiFFiCuLtRiddLe

bo świat zmienia się aż tak . brak w nim ciepła, zima
panuję cały rok . pozdrawiam ciekawy wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »