propozycja
przyszła kryska
do matyska
posuń no się stary
lepiej z kryską
niż samemu
zawsze to do pary
lubię życie
lekkie proste
gładkie jak aksamit
och zostańmy
odtąd razem
puszczę cię z torbami
zawsze będziesz
mógł wspominać
to co miałeś kiedyś
na co tobie
jedna wielka
możesz mieć pół biedy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.