Prośba do losu
wspomnieniami chcę
rozpalić rzeczywistość
przywołać radość życia
z tamtych lat
gdy wszystko było piękne oczywiste
ze szczęściem się żyło
za pan brat
los nie daje wszystkiego na zawsze
uznał że otrzymałam zbyt wiele
za nienależne zasługi
za młode lata słoneczne dni
spłacam smutkiem losowi długi
mimo zwątpienia
mam prośbę do niego
niech pozwoli nie zapomnieć
mądrych ludzi pięknych chwil
życia szczęśliwego
autor
Syringa
Dodano: 2014-03-21 05:27:09
Ten wiersz przeczytano 1149 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ciekawe rozważania
ciepło pozdrawiam