Prośba o opatrzność...
Wysłuchaj mnie Panie.
Wystarczy, że spojrzysz życzliwie,
to jak chcesz się stanie.
Proszę, Panie o opatrzność,
spokój ducha i życzliwość.
By dzieci moje były zdrowe,
kochały i były kochane.
Szanowały innych i siebie.
przez życie kroczyły uczciwie.
Nie zaznały biedy,
ludzkiej złości i nienawiści.
Niech ich serca z rozumem się przyjaźnią
Czułością i dobrem obdarzają.
Brzydzą się zazdrości, podłości..
Spraw Panie, by postępowały godnie.
Wierzę, że wysłuchasz mnie,
ześlesz Anioła Opatrzności.
Komentarze (3)
Śliczna refleksja pozdrawiam serdecznie;)
Modlitwa pomaga. Pozdrawiam
wiem że zawsze modlitwa pomagała,
a to tak wygląda
Pozdrawiam serdecznie