Prosta historia
Mistrz dzisiaj jest niedostępny, więc coś innego na dobranoc. Prosta rymowanka.
Gdy przy kiosku ją spotkałem,
spodobała mi się wielce.
zaraz się w niej zakochałem,
w blond dziewczynie, pięknej Elce.
Ona długo się broniła
przed Amora ostrą strzałą,
ta się w końcu w serce wbiła
i na długo tam została.
Tak do dzisiaj się bujamy,
a lat trochę upłynęło,
i czasami wspominamy,
jak to wtedy się zaczęło.
Czy z historii tej wynika,
jakiś wniosek wprost dla ciebie?
W życiu może jest logika,
ale jaka, tego nie wiem.
Z życzeniami udanego tygodnia:)
Komentarze (34)
No i pięknie się wszystko zaczęło.
@_wena_
Dzięki, w życiu trudno czasami znaleźć jakąś logikę:).
M
pozdrawiam serdecznie z uśmiechem przy puencie :)++
Z Mistrzem, ta historia nie bylaby taka prosta. A
tak... prosze! :)
Pozdrawiam Asystenta serdecznie :)
Miłe było poznanie i tak pozostało już na stałe
pozdrawiam:)
Pozdrawiam serdecznie ...
Uśmiechnęłam się przy puencie :)
śliczny romantyczny wiersz. Pozdrawiam Marku.
@Tessa
Nie, ma ale jakieś prawidłowości są i je tropię:).
Pozdrawiam i dzięki za obecność.
Marku, w życiu chyba nie ma nic jednoznacznego, każda
sytuacja, każdy człowiek jest inny. A może co komu
sądzone, któż to wie...Pozdrawiam wiosennie :)
@jastrz
Masz tu racje, że prawdopodobieństwo sukcesu to
zajście wszystkich ważnych zdarzeń, a więc ich
ułamkowy, czy procentowy iloczyn. Według mojej oceny
to 20% to o wiele za dużo, biorąc pod uwagę różne
zakręty i życiowe pułapki. Dzięki za wnikliwa
odpowiedź.
Życie potrafi mieć pokrętną logikę :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Ja widzę tu ciąg związków przyczynowo-skutkowych.
Jednak nie jest to logika zero-jedynkowa, tylko
powiązana z prawdopodobieństwem.
1. zdarzenie: spodobała Ci się dziewczyna - skutek:
próbujesz ją poderwać prawdopodobieństwo sukcesu
załóżmy że 50%
2. zdarzenie: dziewczyna dała się poderwać i było wam
ze sobą przyjemnie. Skutek - starasz się, by została z
Tobą na stałe - prawdopodobieństwo sukcesu +/- 80%.
3. Jesteście parą i dobrze co z tym. skutek: dążysz,
by to zalegalizować i zawrzeć małżeństwo.
Prawdopodobieństwo sukcesu 99,9%.
4. Jesteście dobrym małżeństwem - skutek: czynisz
starania, by wasz związek przetrwał próbę czasu.
Prawdopodobieństwo sukcesu +/- 50%.
Jest więc ciąg przyczynowo-skutkowy, jednak każde z
Twoich działań może może przynieść rozmaite skutki.
Prawdopodobieństwo, że te skutki będą takie, jak to
sobie zamierzyłeś wynosi łącznie niemal 20%. Czyli 80%
szans było, że się nie uda. Dlatego powinieneś
dziękować Bogu, że się udało.
(Gdyby Ci się nie udało, to też byłby to ciąg
wydarzeń, z których jedno jest skutkiem drugiego. Po
prostu w logice życiowej bardzo rzadko mamy do
czynienia z sytuacją, że jakaś przyczyna ZAWSZE,
ilekroć się przydarzy wywołuje ten sam skutek.)
Zaskoczyłeś odrobine ta puentą która pomimo wszystko
jest dla mnie najbardziej jasnym elementem utworu.
Myślałem by go jakoś zmienić bo za bardzo odbiega od
balladowej treści, ale czy na pewno. Zatem jedynie
postawie plusa:))
też mi się podoba Marku